Zagrożenia klimatyczne
Deszcze nawalne – zjawisko trudne do przewidzenia

Upały połączone z gwałtownymi deszczami nawalnymi, które przeszły nad Krakowem w maju 2020 roku przypomniały, że życie w mieście wymaga ciągłej realizacji inwestycji odwodnieniowych. Jednak nic tak nie podkreśla wagi problemu jak liczby. Następstwem ulew, które wystąpiły np. wiosną 2010 roku na obszarze Krakowa były straty w infrastrukturze miejskiej oszacowane na kwotę blisko 170 mln zł.
Co z Krakowem?

Stolica małopolski już od kilku lat przygotowuje się na zmiany klimatu. Jednostka miejska ZIW realizując swoje inwestycje w dużej mierze opiera się na postanowieniach ujętych w raportach popowodziowych. Rozpoczęta została modernizacja prawie 600km kanalizacji deszczowej. Rozpoczął się program budowy przepompowni, a także budowy nowych zbiorników retencyjnych.
Na początku stycznia 2019 roku ogłoszono, że 44 polskie miasta i aglomeracje powyżej 100 tys. mieszkańców opracowały swoje plany adaptacji do zmian klimatu. Analizy wskazały, że największe wyzwania w zakresie adaptacji będą dotyczyły przede wszystkim gospodarki wodnej, zdrowia publicznego i transportu. To co musi zrobić Kraków wyceniono na 8 mld zł. Działania ZIW będą zmierzały do tego, by miasto zadziałało jak „gąbka” do akumulowania wody deszczowej na trudne okresy suszy.
Poza realizowanymi inwestycjami działania miasta od kilku lat aktywnie wspierają mieszkańcy. Coraz więcej mieszkańców przekonuje się, że retencjonowanie deszczówki na działce to jeden z łatwiejszych i jednocześnie podstawowych pomysłów na poprawę jakości życia. Warto pamiętać, że jest dotacja z miasta. Jej wysokość to nawet 12 tys. zł w zależności od zastosowanego rozwiązania.
Zarząd Infrastruktury Wodnej w ramach tworzenia zielono-niebieskiej infrastruktury zajmuje się nie tylko tworzeniem naturalnych zbiorników retencyjnych, takich jak np. powstający na skrzyżowaniu ulic Półłanki i Agatowej ale i ogrodów deszczowych, czy systemu rowów melioracyjnych. Jednostka realizuje przebudowę rowu przy ul. Burzowej wraz z zbiornikiem retencyjnym przy ul. Łazowej. Kolejne zadanie dotyczy stworzenia Koncepcji retencjonowania dla czterech obszarów Krakowa. Przedmiotowe koncepcje określiły potrzeby danego obszaru i pozwalają planować działania związane z retencjonowaniem wody. Wodę deszczową po odpowiednim oczyszczeniu można przeznaczać m.in. do podlewania zieleni lub mycia krakowskich ulic. Jednostka utrzymuje również system odwodnienia miasta oraz system ochrony przeciwpowodziowej.
Zarząd Infrastruktury Wodnej zaplanował budowę 12 pompowni NWS – Bodzów, Chałupki, Kolna, Kostrze, Łęg, Przewóz, Pychowice – Sodowa, Pychowice – Widłakowa, Rybitwy, Tyniec, Wolica, ul. Nowohucka. Obecnie trwają prace w Bodzowie.
Warunki przyłączenia inwestycji do sieci
ZIW określa i wydaje uwarunkowania dotyczące zagospodarowania wody opadowej. W swoich działaniach dąży do praktyk, dzięki którym deszczówka zostanie w jak największym stopniu zretencjonowana, co też w efekcie opóźnieni jej odpływ do kanalizacji. Obecnie bardzo często woda opadowa spływająca z dachów budynków oraz z terenów utwardzonych odprowadzana jest do systemów kanalizacyjnych i tym samym staje się raz na zawsze traconym zasobem, obciąża kanały, doprowadzając do przeciążeń hydraulicznych, wskutek czego powstają miejsca obarczone ryzykiem podtopień. ZIW dąży by na etapie wydawania uzgodnień budowlanych dla nowych inwestycji wspólnie z inwestorem zaplanować sposób zatrzymania oraz zretencjonowania opadu. Woda zebrana do zbiornika retencyjnego może być następnie wykorzystana do różnych celów w gospodarstwie domowym lub do działalności w budynku, staje się alternatywnym źródłem wody.