
Czyszczenie krat przy Sudole Dominikańskim w ul. Lublańskiej i ul.Majora trwało około 2 godzin. I choć takie sprzątanie realizowane przez ekipy utrzymaniowe KEGW odbywa się regularnie, nawet kilka razy w miesiącu – śmieci zawsze jest sporo.
Wyławiane butelki na trwałe zatrzymują się na kracie, naleciałe odpady organiczne zaczynają gnić i nieładnie pachnieć – to ekologiczne zagrożenie, ale nie tylko.. Nagromadzone śmieci to też ryzyko wylania w czasie intensywnych opadów.
kraty na potoku Sudół Dominikański